Na czym polega timesharing?
Niemal każdy marzy o tym, żeby stać się właścicielem apartamentu położonego nad morzem. Ze względu na to, że dla wielu osób sporym ograniczeniem są finanse, marzenie to udaje się tylko nielicznym. Tymczasem istnieje sposób, który umożliwia nabycie apartamentu w tańszej opcji niż jej całkowity zakup na własność. Opcja taka znana jest pod nazwą timesharing.
Polega to na tym, że prywatny inwestor wykupuje niejako prawa do korzystania z danego apartamentu. Odbywa się to w określonym czasie i na określonych warunkach. Warto jednak zaznaczyć, że w tym przypadku inwestor nie staje się automatycznie właścicielem. Inwestor zawiera kilkuletnią umowę, w której określony jest zakres użytkowania.
Istnieje jednak możliwość wymiany praw do określonych apartamentów. Jest to zatem spora korzyść dla inwestorów. Ze względu na takie ograniczenia, timesharing jest opcją znacznie tańszą, w porównaniu do systemu condo. Obecnie trend ten powoli, ale systematycznie rozwija się w Polsce.